Zupy
Drób
Ryby
Wędliny
Nabiał
Pieczywo
Pasty
Przetwory
Domowa apteka
OnkodietaAtak przetworzonej żywności
Wchodząc dzisiaj do sklepu handlującego żywnością czy to dużego supermarketu czy do mniejszego sklepu osiedlowego, z pełną świadomością mogę napisać że ponad 70% znajdującej się tam żywności to produkty przetworzone.
W czasach w których się wychowałem tak bardzo przetworzona żywność była trudniej dostępna lub nie było jej wcale, dzisiaj można kupić nawet sałatkę jarzynową którą kiedyś robiło się w domu.
Dzisiejsze kuchnie w wielu nowych domach służą do odgrzewania i przechowywania wysoko przetworzonych produktów, żywimy się w fast foodach, zamawiamy w firmach cateringowych żywność którą jeszcze parę lat temu przygotowywaliśmy w domu.
Dlaczego mówimy nie przetworzonej żywności ?
W latach 80' kiedy miałeś ochotę na frytki skrobałeś i smażyłeś, pocięte w słupki ziemniaki na oleju rzepakowym. Dzisiaj dostajesz już gotowe frytki w fast foodzie lub kupujesz worek gotowych mrożonych frytek, wystarczy włożyć je do mikrofalówki lub piekarnika.
Produkty te smakowo zapewne nie różnią się od siebie, jednak składem już tak. W worku mrożonych frytek dostajesz drogie ziemniaki, często cena za kilogram jest 10x większa od zwykłych ziemniaków.
Do mrożonych frytek nie musisz kupować już oleju, usmażone są już przez producenta w najtańszym oleju palmowym, który można wykorzystać wiele razy, a dzięki procesom chemicznym jest mniej podatny na starzenie, o tłuszczach trans przeczytasz tutaj.
Kolejnym składnikiem tak obwicie dodawanym do produktów przetworzonych jest sól, nie tylko konserwuje ale także podkreśla smak. Sól dodawana jest nawet do słodkich przekąsek, dzięki temu czekoladowe cukierki smakują jeszcze lepiej. Nadmiar soli powoduje nadciśnienie tętnicze, jest przyczyną wielu schorzeń sercowo naczyniowych a nawet może prowadzić do otyłości.
Ostatni składnik jest zarówno konserwantem jak i substancją poprawiającą smak, jest czymś co uwielbiają nasze dzieci a także dorośli. Jest tak jak narkotyk jak już zaczniemy nie możemy bez niego żyć, a jednocześnie jest bardzo niezdrowy. Kojarzy nam się z dzieciństwem ale dorośli także go uwielbiają, a najbardziej uwielbia go przemysł spożywczy. Konserwuje, poprawia smak nawet pikantnych produktów, zatrzymuje wilgoć i poprawia teksturę.
Wszyscy mają go w domu to CUKIER kolejna biała śmierć, producenci dodają go wszędzie i nie są to tylko słodycze. Dr Robert Lustig powiedział, cukier metabolizowany jest w wątrobie niemal identycznie jak alkohol. Nie dajemy dzieciom alkoholu a jednak karmimy ich tonami cukru, dzięki temu narażamy dzieci na otyłość, stłuszczenie wątroby oraz cukrzycę typu II.
Przemysł spożywczy i wymagania Klientów
Dzisiejsze wymagania Klientów poniekąd wymusiły na przemyśle spożywczym produkcję coraz bardziej przetworzonej żywności, winę można rozłożyć pół na pół, Klient i przemysł spożywczy.
Chcemy dostawać jedzenie szybko, łatwo a do tego żeby było świeże. Przemysł spożywczy się dostosował, dzisiaj dostaniemy praktycznie wszystko gotowe, tylko otworzyć podgrzać i możemy jeść.
Odnoszę wrażenie że przemysł spożywczy oraz przemysł farmakologiczny świadomie bądź nieświadomie podpisali ustną umowę, z której każdy czerpie korzyści.
Przemysł spożywczy chce abyśmy kupowali i konsumowali coraz więcej niezdrowego jedzenia przetworzonego, a przemysł farmakologiczny wypuszcza suplementy które poprawiają pracę wątroby, regenerują ją, przyśpieszają oraz ułatwiają trawienie białek, cukrów i tłuszczów, zmniejszają gazy i ogólnie zmniejszają uczucie sytości i przejedzenia.
Co możemy zrobić i jak się bronić ?
Przemysł spożywczy przekonuje nas a w pierwszej kolejności kobiety że nie muszą siedzieć cały dzień w kuchni aby przygotować pyszne i smaczne posiłki.
Wystarczy sięgnąć na sklepowe pułki, znajdziemy tam dania i produkty które posmakują wszystkim a przygotowanie jest banalnie proste.
Aby pozbyć się niezdrowych nawyków żywieniowych, po prostu przygotuj posiłek sam z prawdziwych składników. Frytki przygotowane w domu na oleju rzepakowym są o wiele razy zdrowsze od tych gotowych i zamrożonych. Pamiętaj że można frytki mrozić, uwielbiają je twoje dzieci usmaż ich więcej, podziel na porcje i włóż do zamrażalnika.
Uwielbiasz paluszki z ryby, usmaż je sam a sałatkę przygotuj z prawdziwych warzyw według swojego upodobania smakowego.
Klienci mimo wszystko mają bardzo duży wpływ na przemysł spożywczy, nie kupujmy śmieci a odżywiajmy się prawdziwym jedzeniem przygotowanym w domu a nie odgrzanym w mikrofali czy piekarniku.
Wiem że jeden artykuł tego nie zmieni, ale gotowanie jest naprawdę dużym przeżyciem. Gotowanie w domu działa praktycznie na wszystkie zmysły, podczas gotowania zaangażowany jest nie tylko zmysł smaku, ale i wzroku, węchu, dotyku (czucia) a nawet zmysł słuchu. Problem w tym że dużo osób lubi oglądać programy kulinarne o gotowaniu, nie koniecznie gotować po prostu z lenistwa.